„Umiłowanie w tańcu było pewnym krokiem w kierunku zakochania się.” — tak pisała Jane Austen. Czy miała rację? Czy taniec faktycznie może połączyć dwoje ludzi? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy się w niego zagłębić: odkryć, czym tak naprawdę jest, jakie emocje wyzwala i jak to się dzieje, że bez słów jesteśmy w stanie opowiedzieć najpiękniejszą historię naszego życia. Zanim jednak do tego przejdziemy, zdradzimy Ci sekret ;-). Jeśli nie masz planów na tegoroczne walentynki, przyjdź do Alwidance — ten wieczór będzie magiczny.

„Taniec jest ukrytym językiem duszy.” — o czym opowiada?

Tańczyć można na wiele sposobów — energicznie, namiętnie, spontanicznie… To nie ma znaczenia. Niektórym wychodzi to bardziej rytmicznie, innym mniej. Jedno jednak rzec trzeba: tańczyć każdy może i każdy robi to na swój indywidualny sposób. Podczas tańca, odzwierciedlenia naszego ciała, ukazujemy własną duszę — uczucie bólu, radości, frustracji, pożądania itd. Osoba, która z nami tańczy, odczuwa to wszystko za pomocą zmysłów. To zazwyczaj pierwsze, głębokie spojrzenie w oczy, pierwszy dotyk, uśmiech, wspólna sekwencja ruchów. To w tym momencie rozpoczyna się nasza magiczna opowieść…

Taniec łączy ludzi — prawda czy bujda? Jak to wygląda w Alwidance?

Czy taniec to alternatywa dla popularnych obecnie portali randkowych? I tak i nie. Bądźmy szczerzy — budowanie relacji w Internecie nigdy nie jest tak prawdziwe jak w rzeczywistości. Wiele osób, szczególnie introwertyków, uważa jednak, że wirtualna forma poznawania ludzi jest łatwiejsza, mniej krępująca. Otóż niekoniecznie. W szkole tańca Alwidance nasi tancerze, czy są singlami, czy nie, dobierani są w pary — co pewien czas pary się zmieniają (choć można zgłosić brak chęci na taką zmianę), a to umożliwia zatańczenie z kolejną partnerką lub partnerem. Jeśli zatem ktoś wpadł Ci w oko, zauroczenie możesz budować małymi krokami ;-). Podczas tańca nie musisz nic mówić — po prostu to poczuj.

Miłość rodzi się z pasji — a naszą pasją jest taniec

Nasze magiczne, pierwsze spotkanie — pierwszy wspólny taniec — może być jak strzała Amora, lecz nie musi. Ale spokojnie… Tę przygodę możesz kontynuować. Podczas kolejnych zajęć stopniowo zaczniesz poznawać swoją partnerkę lub partnera. Poznasz duszę, charakter. W końcu następne lekcje czy spotkania integracyjne mogą stać się tym przełomowym momentem, w którym gwiazdka w oku zaświeci się także drugiej osobie.

Ale hola, hola! Czy to oznacza, że wszystkie osoby, które przychodzą do szkoły tańca, szukają miłości :-)? Nie! Prawdziwa miłość rodzi się z pasji, a nie wyłącznie z pożądania. Większość tancerzy, którzy uczęszczają na nasze zajęcia, to osoby chcące zwyczajnie nauczyć się tańczyć, poczuć się pewnie ze swoim partnerem lub po prostu spróbować nowego hobby. W wielu przypadkach nawet nie myślą o poznaniu nowej osoby w kontekście miłości. Ale to nie oznacza, że nie może się tak wydarzyć.

Brak planów na Walentynki? Czekamy na Ciebie w Alwidance!

Walentynki są dość skomplikowanym świętem — dla jednych jest to romantyczny czas, dla innych z kolei potrafi być rozczarowujący. Są też tacy, którzy nie obchodzą dnia zakochanych i traktują je zwyczajnie. Bez względu na to, jakie jest Twoje podejście do Dnia Świętego Walentego, szkoła tańca Alwidance serdecznie Cię zaprasza! Na ten wyjątkowy czas zaplanowaliśmy mnóstwo zajęć, które pozwolą Ci na naukę zmysłowych, godnych podziwu sekwencji ruchów, a przy okazji z pewnością na poznanie interesujących osób.

W Alwidance przygotowaliśmy dla Ciebie lekcję Tanga Argentyńskiego — sensualnego tańca miłości, a także Użytkowego Tańca Towarzyskiego. A to tylko początek tego, co możesz robić w trakcie walentynek. Poznaj nasz szeroki pakiet kursów dla singli oraz par. To wybór dla Pań i Panów, którzy nie tylko szukają miłości, ale przede wszystkim chcą się dobrze bawić, a przy okazji (lub głównie) nauczyć się tudzież doszlifować swoje umiejętności taneczne. Kurs tańca możesz również wykupić, aby wspólnie ze swoją drugą połówką spędzić romantyczny wieczór. Zapraszamy!